Matura exam comes really fast. I don't know when this fucking time elapsed. Only what was September and text such as: "Matura ?! Pff, even a heap of time." And now it is March, to Matura exams are only 60 days and there is no moment to lose, every moment is important, every moment must be use to learn...well, maybe not every, but most. But sometimes I need a break too, because without it brain is not able to acquire more knowledge.
I hope that the new book will help me somehow to grasp the History, as the current book (now I see it) instead help me to plunges me more and more :-(
Outside is spring. Maybe not calendaring but certainly termal - is warm, sunny and beautiful. It's a pity that I don't have time to go out and photograph it ;-(
* * *
Photo for today: small silver miracle
And some photos from Gdańsk ->
5 jest genialne. Reszta też, ale te mnie urzekło... :) Mam nadzieję, że matura pójdzie dobrze ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńJa też mam taką nadzieję :D
jakie ładnie zasłony w trzecim :D
OdpowiedzUsuńprzedostanie mi się podoba bardzo <3 i ten kolega z brodą :D fajny *O*
dajesz, dajesz :D zdasz śpiewająco ^^ życzę Ci tego
Cieszę się, że ci się podobają zdjęcia :D
UsuńDziękuję
Najlepszy jest oczywiście pan z bębenkiem. Nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńZobaczymy się w szkole! :*
P.S. Zasłony i pani-kucharka też super! Ogólnie wszystko super! xD
Dziękuję ;*
UsuńJasne :D