Tak, tak wiem. Miałam w wakacje częściej tutaj pisać, ale zwyczajnie jakoś nie mam czasu, a jak go mam, to nie chce mi się pisać. Nie wiem, dziwna jestem jakaś ostatnio. Starzeję się chyba.
Pamiętacie jak na początku wakacji (albo trochę później) pisałam Wam, że nie czuję się jeszcze dorosła ? Otóż jest to już nieaktualne - czuję się dorosła. Tak, mogę to powiedzieć: DOROSŁA. Nareszcie myślę jak dorosła osoba. Wiem, czego chcę, robię to co uważam. Zmienił się mój sposób postrzegania świata. Jestem bardziej odpowiedzialna.
Nadal kontynuuje moją akcję "szczęście". Jest naprawdę dobrze. Nie ukrywam, że mam gorsze dni, w których wszystko do mnie powraca, jednak tych dni jest naprawdę bardzo bardzo mało i można je policzyć na palcach jednej ręki. Mój "zeszyt szczęścia" ciągle powiększa się o nowe rady. Często do niego sięgam, starając się wyprzedzić chwile słabości. Jest dobrze...tak, jest dobrze :) Mogę to powiedzieć z czystym sumieniem i uśmiechem na twarzy.
Od początku wakacji do teraz zdecydowanie się zmieniłam i to na lepsze. Widzę to nie tylko ja, ale też inni w moim otoczeniu i to jest super. Mam nadzieje, że nadal będę trwała w tym stanie, bo dobrze mi w nim :) Teraz zdecydowanie inaczej podchodzę do życia niż jeszcze np. w maju lub kwietniu. Pomimo problemów nie załamuję się tylko idę dalej, nie poddaję się, walczę. Jestem silniejsza.
Upały powróciły i zostaną z nami na dłużej. Wręcz można powiedzieć, że na długo. Nie przepadam za nimi...Lubię jak jest ciepło, ale upały mnie wykańczają >_>
Jednak pomimo gorąca w powietrzu czuć już jesień. Noce są chłodne i w niczym nie przypominają ciepłych lipcowych nocy. A wczoraj widziałam babie lato. Och tak, jesień nadciąga.
Co się tyczy decyzji, którą miałam podjąć to jeszcze nie jestem jej w 100% pewna. Do końca sierpnia pozostało kilka dni, a więc mam czas na przemyślenia. Ale na pewno jestem już bliżej jej podjęcia, niż kiedy myślałam o niej na samym początku.
A poza tym co u mnie ? Wakacje nadal trwają. Oddaję się błogiemu lenistwu, czytaniu książek i zwyczajnym nic nie robieniu. Jedno mogę stwierdzić: to najlepsze wakacje w moim życiu !
A co tam słychać u Was? Kto z Was zaczyna szkołę od września, a kto ma jeszcze trochę ponad miesiąc wakacji i od października idzie na studia (na jakie ? :D) ?
Jutro kolejny upalny dzień...trzymajcie się i przetrwajcie ten żar lejący się z nieba :)
* * *
Zdjęcia na dzisiaj: czerwone owoce i kolorowe wariacje
2012/08/20
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Flickr
www.flickr.com
This is a Flickr badge showing public photos and videos from fotografkaa. Make your own badge here.
Kocham czytać
FAN BOX
About
- fotografka
- Poland
- Do tej pory jedyną działalnością, którą zajmowałam się w sieci była fotografia. W końcu nadszedł ten dzień, aby fotografię połączyć z moją drugą pasją - kosmetykami. Wiem, że na początku może być trudno, ale mam nadzieję, że dzięki ciężkiej pracy i wsparciu czytelników blogowanie stanie się dla mnie nieodzowną częścią życia :) * * * Young artist who can't imagine life without photography ♥
Visits
Followers
Popularne posty
-
Wbrew pozorom nie jest to ostatni "bajkowy" post jakim Was uraczę. Na pewno posty te będą się pojawiać nadal, nie będą jednak to j...
-
Afted a long absence, here I am. But probably not for long. I have a lot of learning to Matura exams, especially to History. I read repertor...
-
Pisząc ostatniego posta całkiem spontanicznie wpadłam na pomysł przybliżenia Wam, a raczej przypomnienia bajek naszego dzieciństwa. Jak wsz...
-
Znowu długo do Was nie pisałam, ale do tego się już chyba przyzwyczailiście. Pomimo wakacji (które już się niestety kończą) nie miałam dla W...
-
Pomimo, że jest to moje miejsce w sieci, ciężko mi się tutaj wraca. Ostatnio pisałam do Was na początku czerwca, więc już prawie dwa miesiąc...
A mnie przeraża myśl, że już za półtora roku skończę osiemnaście lat. Nie wyobrażam sobie dorosłości, nie czuję tego.
OdpowiedzUsuńTe wakacje minęły zdecydowanie zbyt szybko...Jak nigdy wcześniej.
To fantastycznie, że jest dobrze! :D Wprost pysznie ^^ bardzo się cieszę :]
OdpowiedzUsuńA do tej dorosłości... zobaczysz, jeszcze Ci zbrzydnie ;) ale prawda, kiedy czuje się ją po raz pierwszy, jest to przełomowy moment w życiu.
Jesień? Jaka jesień, ZIMA idzie! XD jesień tylko czysto formalnie ;P
A październik jeszcze daleeeekoo.. przedtem jeszcze sobie raz wyjadę... być studentem - nie umierać x) Prawda? ;)
Hehe :D
UsuńHa, mam nadzieję, że nie XD
Haha XD Zimaaa XD Na razie się topię >_>
I to mi się podoba :D w końcu mówisz z sensem XD
OdpowiedzUsuńmasz pałera dziołcha ! tak trzymaj :D
Hehe XD
UsuńNawet nie wiesz jak się cieszę z Twojej "akcji szczęście" a co więcej, z tego, że tak świetnie Ci idzie :) I wiesz... Będzie coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńO tak, fajna, fajna :) . A pisałam Ci już chyba - zarządzanie i inżynieria produkcji :) Teraz się boję, że nie dam sobie rady :P Nienawidzę upałów! Nic mi się wtedy nie chcę. Daj trochę tej siły i radości! To wspaniale, że jest dobrze:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajne studia, chociaż nazwa nic mi nie mówi XD
UsuńDasz sobie radę :)
Ja już mam dzisiaj chłodniej, nareszcie :D
Ha XD
Chemia....fizyka....ech xD
Usuńdasz radę :)
OdpowiedzUsuń-------------------------
zapraszam na mojego bloga
dodaje do obserwowanych i liczę na to samo :)
pozdrawiam