2013/03/18

Trudno tak

Tak, wiem, miałam częściej tutaj pisać, zaglądać, ale zwyczajnie nie mam czasu. Prowadzenie dwóch blogów, kilku stron z moimi zdjęciami i nauka to zdecydowanie za dużo i niestety nie daję rady tego wszystkiego pogodzić, więc pojawiam się na większości moich stron tzw. "zrywami", czyli najczęściej w weekendy. Tylko na moim projektowym blogu (365 Lucky Photo Days) pojawiam się codziennie.

~ ~ ~ ~

Wiosna coś w tym roku nie chce do nas przyjść. Pomimo przyjemnego, słonecznego weekendu było mroźno. Z prognoz pogody wynika, że wysokie temperatury jeszcze dłuuugo do nas nie zawitają (na początku kwietnia ma być tylko +5 stopni - jak sobie przypomnę ten sam okres rok temu, to było ciepło, popołudniami chodziło się już w krótkich rękawach i pojawiały się pierwsze burze).
Żeby jakoś bez reszty nie pogrążyć się w "zimowym" odrętwieniu (przypominam, że w czwartek jest pierwszy dzień wiosny, jakby tak ktoś zapomniał xD) zmieniłam sobie tapetę na komputerze oraz na telefonie na wiosenną. Wiadomo, że chciałabym, żeby na zewnątrz było ciepło, przyjemnie i zielono, ale widocznie nie można mieć wszystkiego xD.

~ ~ ~ ~

Pamiętacie mój Słoik szczęścia ?


Znajduje się w nim teraz więcej "sukcesów", ale nie o tym chciałam Wam pisać ;)
Otóż według założeń powinno się go otworzyć w dniu urodzin i podsumować jakoś swoje sukcesy. Jednak byłabym trochę nie w porządku w stosunku do siebie, gdyż powyższego słoiczka nie założyłam w swoje urodziny. Dlatego ogłaszam wszem i wobec, że słoik będzie otwarty 1 sierpnia. Żeby nie zapomnieć o tej ważnej dacie zapisałam już sobie przypomnienie w telefonie.

~ ~ ~ ~

Wiecie co Wam powiem ? Że już mam dosyć tej nauki. Marzę o wolnym czasie i lenistwie. Od października nie robię nic innego tylko się uczę i staje się już to "trochę" męczące. Szczególnie ubolewam nad tym, że nie mam kompletnie czasu na czytanie książek. Nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio czytałam :<
Ale pocieszam się, że do maja zostało już naprawdę mało czasu i za niedługo będzie już po wszystkim (z jeden strony fajnie, że jest mało czasu, bo już będę po, a z drugiej strony źle, bo mało czasu a jeszcze jest "trochę" spraw do ogarnięcia).

~ ~ ~ ~

Za kilka dni Wielkanoc. Uwierzycie ? Jakoś nie czuję tych świąt. Zresztą nigdy nie czułam.
Chociaż nie, jak byłam małym dzieckiem to czułam - wiecie, koszyczek, jajka, święconka i te sprawy. Jednak w miarę dorastania, gdzieś to się ulotniło.
A Wy co myślicie o Wielkanocy ?

* * *

Zdjęcie na dzisiaj: jesienna pora