2012/10/02

First day

Szaro, chłodno, brak słońca - to idealna pogoda na naukę. Wtedy nie pojawiają się w naszej głowie myśli: "Jest tak pięknieee, a ja muszę siedzieć i się uczyć >_>". Wbrew pozorom ładna pogoda nie sprzyja nauce, a raczej rozleniwieniu i myśleniu o wakacjach i czasach beztroski.
Pewnie dziwicie się dlaczego tak nagle piszę o nauce. Otóż  obudziłam się dzisiaj rano (patrz -> 11 XD), ubrałam ciepły dres i wełniane skarpetki i rozpoczęłam przygotowania do matur z historii i wosu. O ile historia idzie mi łatwo, miło i przyjemnie, o tyle wos to jakaś masakra. Zwyczajnie nie lubię tego przedmiotu, a tutaj jestem zmuszona, żeby go zdać i to najprawdopodobniej na poziomie rozszerzonym >_>
Na początek, żeby nie przedobrzyć, uczyłam się nieco ponad godzinę, ale już pod koniec raczej czytałam niż się uczyłam. Niestety długie wakacje dały o sobie znać i jestem baaardzo ospała. Czas to zmienić.

Tak miałam ochotę zrobić




Razem z nowymi obowiązkami zniknęły myśli, że "jestem beznadziejna, bo nie poszłam na studia", a w mózgu królują epoki brązu i żelaza oraz pojęcie człowieka, jako istoty społecznej.
Na początek nie jest źle, coś tam się dzisiaj nauczyłam. Nie jest tego dużo, ale zawsze coś.
Dzisiaj już nie będzie nauki, tyle wystarczy. Poczytam sobie może jakąś książkę, obejrzę tv. Nie mam na razie innych obowiązków, a więc trzeba korzystać, bo za rok studia !
I tego się muszę trzymać: "Za rok studia !".

~ ~ ~ ~

Po domu roznosi się zapach pieczonego kurczaczka ♥ Wołają na obiad...
Znikam. Czeka na mnie pyszne jedzenie, a potem relaks pod przytulnym kocem, przy książce, kubku gorącej owocowej herbaty oraz grającym w tle telewizorze.

~ ~ ~ ~

Jak pewnie wiecie od czasu do czasu piszę - jakieś krótkie opowiadania, historyjki itp. Jak myślicie: lepiej założyć osobnego bloga czy opowiadania dodawać tutaj ? Czekam na Wasze opinie, które możecie wyrażać w sondzie, którą znajdziecie po lewej stronie mojego bloga, na samej górze.

~ ~ ~ ~

EDIT: Jednak wróciłam do nauki. Przeczytałam kilka kartek w książce i odłożyłam ją na półkę (oczywiście czytnik mam na myśli XD). Jakoś nie miałam na nią ochoty. Za to z ochotą chwyciłam książkę z historii i przeczytałam z zapałem kilka tematów.


* * *

Zdjęcie na dzisiaj: przepraszam za to zdjęcie, taki sobie staroć liczący bodajże 2 lata (?). Posta nie pisałam na moim laptopie i nie miałam dostępu do innych zdjęć. Mam nadzieję, że mi wybaczycie.


10 comments:

  1. Tutaj, tutaj! Już nie mogę się doczekać, aż przeczytam coś Twojego!

    Matura rozszerzona z historii? Szacuuuun! Też bym chciała umieć historię, bo bardzo lubię ten przedmiot..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy jak to będzie :D Jednak jeśli bym zakładała bloga z opowiadaniami to też na blogspocie :D

      Usuń
  2. Właśnie, poza tym męczące to będzie tak skakać po blogach... ;)

    O, zaczynasz pracować, ładnie ładnie :) Najważniejsze, że ospałość nie wygrywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No co Ty ! to super zdjęcie. nie ważne ile lat ma. liczy się jakość i te wszystkie inne rzeczy ;p
    oo będziemy uczyć się i uczyć ^^
    btw to czuje pozytywną energię z posta twego XD i to mi się podoba. a wiedziałam że i tak będziesz mieć czas na relaks i w ogóle ;) zero pośpiechu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :*
      Nom, na to wygląda :D
      Pozytywnie dzisiaj jest u mnie :D

      Usuń
  4. Myślę, że na opowiadania bedzie lepszy nowy blog, lub np. osobna zakładka w tym blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za Twoje prawo... :)

    OdpowiedzUsuń