Even Pusia - my guinea pig - slept all day on a high mountain hay and did not want her to go out of the cage. Just now she pulled feet and got up - and so is a sign that's time for dinner (today I have toasts - hot meals are the best for cold days !!)
All day I'm working. In the morning (12 pm - I woke up :D) I finished my matura presentation (finally), and then I did Matura sheets from Polish and Math. And when I looked at the clock was already 18 pm.
I'm afraid that does not have time with all to the Matura exams. The most scares me the History, for which I somehow can not get down :((
I'm afraid what it will...
Today I ate a wonderful dish - baked apple with sugar and cinnamon. D E L I C I O U S ♥
Big apple, excellent smell - I love it ! I do not remember the last time when I ate baked apples. I think that is the best way on a cold winter evenings.
* * *
Photos for today: my guinea pig
(sorry for the quality of these photos but there are taken by my mobile phone)
Dziś wyszłam z domu tylko na chwilę, ale myślałam że zamarznę. Lepiej siedzieć w domu :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja miałam tak samo XD
UsuńMasakra ! Syberia !
Słodkie zwierzątko. :)
OdpowiedzUsuńA używam Garnier Fructis wzmacniający dla włosów szybko przetłuszczających się.
Pozdrawiam! :)
Dziękuję :)
UsuńPusia spam :D yey <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńOstro pracujesz ^^ i dobrze! Lubię to!
Pieczone jabłka <3 jadłam ostatnio w listopadzie xD
Pracujem, pracujem...muszem...nie mam wyjścia :(
UsuńJa chyba znowu sobie jutro zrobię ♥
Słodziak <3 Nie wiem czy kiedyś jadłam pieczone jabłka...no jabłecznik tak...ale jabłka...hm....
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWarto spróbować :) Naprawdę genialne w smaku :) Ale najlepiej smakują w zimie, teraz nie radzę próbować bo po prostu nie mają tego smaku :)